wielkanoc w śniegu...

Mam nadzieję, że święta mijają Wam w spokoju serca i radości Zmartwychwstałego Jezusa Chrystusa!
U mnie chwilowo leniwe przedpołudnie. Bo już za niedług zbieramy się w odwiedziny do kolejnych rodziców:) Wczorajszy dzień również upłynął nam nader spokojnie i świątecznie w rodzinnym gronie.
A do świątecznych robótek to w efekcie powstały...


tadam!!! .....

wianki...



kartki...









pisanki...   

 





Po raz pierwszy filcowałam! Miałam trochę obawy, bo te pisanki to część zajączkowych prezentów dla bliskich. Ale udało się! Jak na pierwszy raz chyba całkiem całkiem:) 

A na koniec zdjęcie, które przemilczę ;)



Za oknem : Wielkanoc 2013 na Śląsku ;)



Komentarze

  1. Filcowane pisanki wyszły Ci naprawdę pięknie! Szczególnie ta z fioletowymi kwiatkami bardzo mi się podoba! Cieszę się, że jeszcze czasami coś wrzucisz na bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  2. no staram się coś wrzucić, chociaż sama sobie pooglądam ;P

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty